Quantcast
Channel: Adam Jarubas
Viewing all articles
Browse latest Browse all 12

Referendalna gra

$
0
0

Inicjatywa prezydenta Andrzeja Dudy, dotycząca kolejnego referendum i połączenia go z wyborami parlamentarnymi wyraźnie pokazuje, że pan Prezydent -  wbrew składanym deklaracjom -  nie zamierza być „Prezydentem wszystkich Polaków”, lecz bardzo jednoznacznie włącza się w kampanię parlamentarną Prawa i Sprawiedliwości – partii, z której się wywodzi i o interesy której wciąż bardzo wyraźnie zabiega, wykorzystując do tego Urząd Prezydenta RP. To, delikatnie mówiąc, bardzo niefortunna propozycja i nie wróży dobrze tej prezydenturze. Referendum ogólnonarodowe, w sumie bardzo dobre demokratyczne narzędzie, zarezerwowane do rozstrzygania kwestii ustrojowych (najistotniejszych z punktu widzenia państwa) stało się instrumentem gry politycznej.  I to bardzo cynicznej gry, w które nie liczy się już istota problemu, nie liczy się wiedza obywateli w kwestiach, w których mają się wypowiadać, ważne jest tylko narzucenie swojej narracji politycznej na okres kampanii wyborczej i zdobycie jeszcze kilku punktów procentowych poparcia. Odbieram to jako niedopuszczalną próbę manipulowania obywatelami.

Gwoli sprawiedliwości trzeba oddać, że w kwestii referendum prezydent Andrzej Duda miał dobrego nauczyciela w osobie prezydenta Bronisława Komorowskiego. To podjęta ad hoc, nieprzemyślana i niemądra decyzja prezydenta Komorowskiego o ogłoszeniu referendum w sprawie Jednomandatowych Okręgów Wyborczych skutkuje populistycznym referendalnym festiwalem, którego jesteśmy świadkami.

Prezydent Bronisław Komorowski próbując ratować swoje notowania  przed II turą wyborów, wykonał gest wobec wyborców Pawła Kukiza, dla którego głównym hasłem były tzw. JOW-y. „Zagranie” okazało się równie mało mądre, co skuteczne, a my zostaliśmy z referendum, które będzie nas – wszystkich obywateli – kosztować ok. 100 milionów złotych.

Prezydent Andrzej Duda, intensywnie pracujący na rzecz swojej formacji politycznej (o przepraszam… – objazd po kraju w szczycie kampanii wyborczej wynika oczywiście tylko i wyłącznie z wewnętrznej potrzeby podziękowania wyborcom za głosy), poszedł jeszcze dalej – łącząc referendum z terminem wyborów parlamentarnych okazał się skutecznym PR –owcem, narzucając w kampanii lansowaną przez PiS tematykę. No i oczywiście odrzucając tę dla swojej partii niewygodną, czyli np. pytania o funkcjonowanie Funduszu Kościelnego
i budżetowe finansowanie lekcje religii (czyli pytania, które do referendum chciała „dopisać” lewica).

Przy całej tej referendalnej grze fakt, że referendum w dniu wyborów stwarza wiele problemów prawnych i technicznych, np. dotyczących godzin otwarcia lokali wyborczych, które w obu przypadkach są różne, wydaje się być już zupełnie marginalny… A że służby prezydenckie powinny to wcześniej sprawdzić, bo przecież Prezydent RP ma stać na straży konstytucji  i porządku prawnego?  Oj tam, oj tam… nie przesadzajmy, jakiś paragraf się na to znajdzie. A że pytania bez sensu sformułowane i de facto nie wiemy, za czym się opowiadamy… No bo co konkretnie autor miał na myśli, formułując pytanie: „Czy jest Pan/Pani za utrzymaniem dotychczasowego systemu funkcjonowania Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe?”J jak ma się to pytanie do zakazu prywatyzacji Lasów Państwowych, którego to zakazu nb. Prawo i Sprawiedliwość nie chciało zapisać w Konstytucji RP?

Niestety, to co się obecnie dzieje, zmierza w stronę instrumentalnego politycznego wykorzystywania instytucji powszechnego referendum obywatelskiego, a w konsekwencji dezawuowania jego znaczenia. I nie pomogą prezydenckie argumenty, że referendum Andrzeja Dudy, połączone z wyborami będzie o 30 milionów tańsze od tego ogłoszonego przez Bronisława Komorowskiego. I tak będzie to ok. 200 mln złotych „utopionych” w politycznej rozgrywce. Więc może jednak pan Prezydent Duda, który w swoim expose z taką empatią pochylał się nad głodnymi dziećmi w Polsce, przeznaczy te pieniądze na dożywianie dzieci w szkołach, albo na ulżenie rolnikom, których gospodarstwa dotknęła klęska suszy… Niech to nie będzie empatia obliczona tylko na doraźne zbicie kapitału politycznego.  Jeszcze jest czas na zamianę decyzji…


Viewing all articles
Browse latest Browse all 12

Latest Images